18 osobową delegację z Republiki Mołdawskiej przywitał Prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej Ryszard Ciźla. Poza prezesem w rozmowach z zagranicznymi gośćmi uczestniczyli między innymi: wiceprezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej Zdzisław Pniewski, zawodowo prowadzący gospodarstwo ekologiczne i agroturystyczne oraz członkowie zarządu Zdzisław Wójcik, właściciel gospodarstwa rolnego specjalizującego się w hodowli trzody chlewnej i Krystyna Zdonek prowadząca gospodarstwo specjalizujące się w hodowli bydła mlecznego.
Prezes R. Ciźla w swoim wystąpieniu zapoznał gości z działalnością Izby i z pracami Zarządu. Mówiąc o bieżącej jego działalności wspomniał o powstałym konflikcie pomiędzy myśliwymi zrzeszonymi w kołach łowieckich a rolnikami. Przedstawił także strukturę organizacyjną Świętokrzyskiej Izby Rolniczej oraz przedstawił statut w oparciu o który działa samorząd rolniczy.
Mówiąc o działalności prezes powiedział, że na budżet Świętokrzyskiej Izby Rolniczej składa się między innymi dwuprocentowy odpis z podatku rolnego, jaki odprowadzany jest przez rolników do urzędów miast i gmin. Jest to podstawowe źródło dochodu samorządu rolniczego. Poza dwuprocentowym odpisem z podatku rolnego bardzo istotnym źródłem dochodu pozwalającego finansować działalność Świętokrzyskiej Izby Rolniczej są środki finansowe pozyskiwane z organizowania różnego rodzaju szkoleń dla rolników. Izba prowadzi między innymi szkolenia dla rolników ubiegających się o dopłaty do gospodarstw niskotowarowych.
Informując o strukturze ogólnokrajowej prezes Ryszard Ciźla powiedział, że wszystkie Wojewódzkie Izby Rolnicze są zrzeszone w Krajową Radę Izb Rolniczych z siedzibą w Warszawie. Krajowa Rada Izb Rolniczych ma 5-osobowy Zarząd oraz biuro . Utrzymuje się ze składek wpłacanych przez struktury wojewódzkie samorządu rolniczego w wysokości 6 procent.
Po wystąpieniu Ryszarda Ciźli głos zabrała przedstawicielka Mołdawskiej Organizacji Pozarządowej Agro Inform, która w kilku zdaniach przedstawiła sytuację rolnictwa w Mołdawii. - Rolnictwo w Mołdawii bardzo różni się od rolnictwa w Polsce - mówił gość z Mołdawii. - W moim kraju istnieją w większości federacje, a działalność rolnicza nie jest ukierunkowana na konkretną produkcję. A więc trudno jest mówić o specjalizacji rolnej czy hodowlanej. Państwo w żaden sposób nie jest zobowiązane na prowadzenie konsultacji. Stąd mołdawskie organizacje pozarządowe muszą cechować się wzmożoną aktywnością oraz liczyć na własną inicjatywą. Jako organizacja pozarządowa zajmujemy się różnymi usługami doradczymi, rynkiem rolnym i marketingiem. Priorytetem są usługi ekonomiczne. Specjalizują się one w najbardziej zyskownych kierunkach produkcji roślinnej, głównie winogron i warzyw.
Średnia powierzchnia gospodarstw w Mołdawii to 3,4 ha. Duże gospodarstwa rolne, powyżej 3,4 hektara funkcjonują najczęściej na zasadzie dzierżawy. Właścicielami gospodarstw są głównie emeryci.
-System podatkowy dla rolnictwa Mołdawii jest uproszczony - opowiadał gość. - W moim kraju system ubezpieczeń dla rolników jest dotowany, a mimo to bardzo mało rolników ubezpiecza swoje plony. Istnieją dwa systemy ubezpieczeń - ubezpieczenie dobrowolne i ubezpieczenie obligatoryjne. Ich wysokość składki zależy od wielkości powierzchni uprawnej.
Po oficjalnych wystąpieniach rozpoczęła się dyskusja w czasie której na liczne pytania zadawane przez przedstawicieli mołdawskiej organizacji pozarządowej odpowiadali polscy gospodarze. Pytano między innymi o podstawy prawne na jakich funkcjonują gospodarstwa rolne? Kogo określa się mianem rolnika? Jaką osobowość prawną ma gospodarstwo rolne? A także pytano o sposoby utylizacji w rolnictwie i istniejące formy sprzedaży produktów rolnych.
Spotkanie zakończyło się podpisaniem porozumienia o współpracy pomiędzy Świętokrzyską Izbą Rolniczą i Mołdawską Organizacją Pozarządową Agro Inform.