Protest izb rolniczych
'}}

W dniu 15 listopada (piątek) zarządy wojewódzkie izb rolniczych w całym kraju złożyły petycję do Wojewodów w sprawie nie podpisywania umowy z państwami Mercosur.

Także przedstawiciele zarządu Świętokrzyskiej Izby Rolniczej - Pan Jacek Wach oraz Pan Henryk Szmit - złożyli na ręce Wicewojewody Świętokrzyskiego - Pana Michała Skotnickiego oficjalne stanowisko w sprawie planowanej umowy handlowej pomiędzy Unią Europejską a państwami Grupy Mercosur. Natomiast także dzisiaj, prezes Zarządu Świętokrzyskiej Izby Rolniczej - Pan Mirosław Fucia - który przebywał służbowo w Poznaniu na Konferencji Przedsiębiorców Rolnych - dołączył do delegacji Wielkopolskiej i wraz z przedstawicielami Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wielkopolskiej Izby Rolniczej oraz wielkopolskimi organizacjami rolniczymi - wręczył Wicewojewodzie Wielkopolskiemu - Panu Jarosławowi Maciejewskiemu - ten sam apel wyrażający sprzeciw wobec umowy UE-MERCOSUR. Stanowisko skierowane jest do Premiera Donalda Tuska i wyraża stanowczy sprzeciw wobec podpisania umowy UE-Mercosur w jej obecnym kształcie. Tutaj można pobrać treść protestu

Umowa o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej zjednoczonymi w ramach organizacji MERCOSUR ma zostać podpisana po długich, 20-letnich negocjacjach. Oznacza to, że dostęp do naszego rynku zyskają między innymi produkty rolne z Brazylii, Argentyny, Urugwaju i Paragwaju. Podpisaniu umowy sprzeciwiają się jednak europejscy, w tym polscy rolnicy. Ci ostatni apelują o rozmowy na ten temat z premierem Donaldem Tuskiem. Skarżą się, że importowane z obszaru MERCOSUR towary nie spełniają surowych unijnych standardów i są tańsze. Ostrzegają, że Komisja Europejska poświęca unijne rolnictwo na rzecz zysków z innych gałęzi gospodarki. Powstaje wiele pytań, m.in.: Kiedy może dojść do podpisania umowy? Jak to wpłynie na rynek rolno-spożywczy w Unii Europejskiej? Czy Europę zaleje tańsza wołowina z Argentyny? Rolnicy są zaniepokojeni i nie zamierzają zostawić tej ważnej kwestii przypadkowi i decydentom, stanowczo protestują zarówno polscy jak i inni unijni rolnicy.