ŚIR wnioskuje

Zarząd Świętokrzyskiej Izby Rolniczej przekazał wnioski wypracowane przez I Walne Zgromadzenie Świętokrzyskiej Izby Rolniczej w Kielcach odbytego w dniu  9 maja 2011 roku.

Wnioski te dotyczą:

 

Wykorzystania Funduszu Promocji na promocję wyłącznie polskich produktów

żywnościowych

Wniosek ten został skierowany do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego z inicjatywą legislacji mającej na celu realizację promocji z udziałem środków z Funduszu Promocji wyłącznie polskich produktów lub rozszerzenie grupy składających się na Fundusz  o importerów.

Delegaci ŚIR uznają za celowe i pożądane utworzenie i gromadzenie środków na Fundusz Promocji, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielość produktów dostępnych dla konsumentów w obliczu ciągle postępującej globalizacji.

Jednakże składki na Fundusz Promocji pobierane są od każdej faktury dla rolników za dostarczony przez nich produkt, który wytworzyli. Natomiast wnioski do Funduszu Promocji składają przetwórcy. Nie ma gwarancji a wręcz znane są przypadki, że przetwórcy ci produkują swoje produkty finalne, nie tylko z produktów polskich, wytworzonych przez polskich rolników ale również importowanych np. mięso z Danii, koncentraty owocowe z Chin itp. przypadki, które można mnożyć. Polscy rolnicy składający się na Fundusz Promocji oczekują, że za ich pieniądze będą finansowane kampanie promocyjne polskich produktów, w tym surowców.

Ze względu na to, iż nie jest możliwe rozgraniczenie między surowcami, z powodu wolnego przepływu towarów i usług w granicach Unii Europejskiej proponujemy rozszerzyć składkę na Fundusz Promocji również na importerów, którzy sprowadzają składniki do produkcji w postaci surowca czy półproduktu. W obecnej sytuacji finansowanie z Funduszu Promocji akcji promocyjnych produktów, w których znajdują się surowce pochodzące nie tylko z Polski jest nieuczciwe wobec polskich rolników, którzy tworzą Fundusz Promocji.

Wniosek ten został skierowany także do prezesa Agencji Rynku Rolnego Władysława Łukasika.

 

Dostosowania przepisów krajowych  do uwarunkowań regionalnych występujących  w naszym kraju.

Wniosek ten został skierowany także do Ministra Rolnictwa Marka Sawickiego.

Dotyczy on zabiegów o kryteria dostępu do funduszy unijnych. Ze względu na specyfikę rolnictwa woj. świętokrzyskiego należy dostosować kryteria dostępu do realiów naszego rolnictwa.

Świętokrzyska Izba Rolnicza  popiera dotychczas stosowane  podejście  regionalne przy tworzeniu funduszy, uwzględniające uwarunkowania i realia regionalne wspierające małe gospodarstwa rolne szczególnie w tematach: rent strukturalnych  i wsparcia dla młodego rolnika.

Traktowanie polskiego rolnictwa jako całości powoduje to, że niektóre regiony nie są        w stanie sprostać narzuconym  odgórnie wymogom. Istnieje konieczność, by przy tworzeniu tzw. „kieszeni wojewódzkich" uwzględnić specyfikę regionu. Stosowanie kryteriów  ogólnokrajowych   powoduje, że gospodarstwa małe poniżej średniej krajowej mają utrudniony dostęp do tych funduszy.  Prowadzi to  do jeszcze większych dysproporcji  i osłabienia gospodarstw mniejszych, a w konsekwencji do zaniechania produkcji rolniczej w wielu gospodarstwach, zwiększa się ugorowanie i odłogowanie .

Uważamy, że w związku z tym każdy hektar ziemi może być wykorzystywany rolniczo, pod warunkiem, że stworzony zostanie dobry, motywujący system wsparcia uwzględniający realia  i uwarunkowania przyrodnicze występujące w danym regionie

Ponadto  należy zwrócić szczególną uwagę na tworzenie programu na wspólny zakup sprzętu, by rolnicy zrzeszeni w grupach producenckich mogli dostać pieniądze na usprzętowienie. Rolnicy  niskotowarowi nie mogą skorzystać  z funduszy zewnętrznych , bo nie spełniają kryteriów. Dlatego też  uważamy, że konieczna jest  zmiana  przepisów  i dostosowanie ich  do warunków regionalnych, co pozwoli na zagospodarowanie dużych powierzchni obecnie odłogowanych.

Kontroli jakości artykułów żywnościowych importowanych z krajów nie będących  członkami UE

Świętokrzyska Izba Rolnicza realizując postulaty polskich konsumentów żywności        i rolników prezentowane na Walnym Zgromadzeniu Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, oczekuje zdecydowanych działań w zakresie kontroli jakości artykułów żywnościowych importowanych        z krajów nie będących członkami UE, w tym szczególnie z Chin, a w konsekwencji wyeliminowania napływu artykułów których procesy produkcyjne nie spełniają norm „unijnych".

Powyższy postulat podyktowany jest licznymi przypadkami zawartości szkodliwych substancji w importowanych artykułach żywnościowych, które stosowano w czasie ich wytwarzania i są sprzeczne z regułami dobrej praktyki rolniczej wymaganej od polskich producentów. Czyni to rodzimą produkcję nie konkurencyjną, przy domniemaniu dumpingowych cen produkcji stosowanych przez kraje trzecie.

Eskalacja powyższego problemu pogorszy trwale ekonomiczny stan egzystencji polskiego

producenta rolnego, który i tak funkcjonuje na warunkach pomijających równość rynkową

w stosunku do producentów z innych krajów UE posiadających prawo do wyższych dopłat.

Wniosek został skierowany do Ministra Rolnictwa Marka Sawickiego.

 

Wymogu zawierania umów ubezpieczeń upraw wieloletnich od ryzyka powodzi w działaniu na przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku klęsk żywiołowych.

 

Każdy rolnik, który składa wniosek o płatność w działaniu na przywracanie potencjału produkcji rolnej ma obowiązek ubezpieczenia przez okres pięciu lat dofinansowanego przedsięwzięcia od ryzyka powodzi.

Towarzystwa ubezpieczeniowe często stosują bardzo wysokie składki co powoduje, że wielu rolników odstępuje od tego programu z racji wysokich kosztów, które musi ponieść             w perspektywie pięciu lat. Istnieje również obawa wśród rolników, że składki ubezpieczeniowe     w kolejnych latach mogą być wyższe lub może nastąpić odmowa ubezpieczenia.

Należałoby  dążyć do zniesienia wymogu ubezpieczenia lub wprowadzenia jednolitej stawki taryfowej, którą stosowały by wszystkie towarzystwa przez kolejne lata w wysokości nie przekraczającej poziomu określonej w ustawie o ubezpieczeniu upraw rolnych z dopłatą z budżetu państwa.

Za podjęciem, tego typu kroków przemawiają:

1.        wysokie składki nie są adekwatne do ryzyka jakie firma ubezpieczeniowa ponosi (ryzyko wystąpienia powodzi jest znacznie mniejsze niż np. suszy czy gradu),

2.        firmy ubezpieczeniowe w kolejnych latach mogą znacznie podwyższać składki, ponieważ wiedzą, że rolnik bez względu na wysokość składki musi zawrzeć umowę ubezpieczenia,

3.        obowiązek ubezpieczenia podnosi koszty przedsięwzięcia, które rolnik sam musi pokryć.

 

Wszystkie wnioski zostały skierowane do Ministra Rolnictwa oraz do Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Ponadto  został skierowany wniosek do Ministra Środowiska Andrzeja Kraszewskiego w sprawie szkód wyrządzanych w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną, jak również tą, która podlega ochronie gatunkowej. Powszechnym zjawiskiem są zwłaszcza problemy dotyczące zasad szacowania tych szkód i  wypłaty odszkodowania. Z każdym rokiem wzrasta liczba rolników zgłaszających się do Izby Rolniczej z prośbą o pomoc w uzyskaniu godziwego odszkodowania lub innymi problemami związanymi ze szkodami wyrządzonymi przez zwierzynę łowną. Powyższa tematyka pojawia się na każdym spotkaniu z rolnikami jak również jest podnoszona przez delegatów na Walnych Zgromadzeniach ŚIR. Oczekiwania rolników na skuteczną pomoc ze strony Izby są bardzo duże, natomiast aktualny stan prawny dający jedynie prawo udziału przedstawicielowi izby (na wniosek rolnika) przy czynnościach szacowania  szkody, nie daje samorządowi rolniczemu żadnego realnego instrumentu mogącego znacząco wpływać na wynik postępowania.

Biorąc pod uwagę zrównoważony i harmonijny rozwój rolnictwa oparty o zasadę poszanowania przyrody z równoczesnym poszanowaniem prawa własności, za konieczne uznajemy dokonanie nowelizacji ustawy Prawo łowieckie. Ustawa w obecnym kształcie jest krzywdząca dla rolników, posiadaczy i właścicieli gruntów i upraw rolnych. Korzyści z wykorzystywania gruntów rolnych jako obwodów łowieckich czerpie samorząd powiatowy  a nie rolnik, gdyż zwierzyna żerująca na uprawach rolnych jest własnością Skarbu Państwa. Trzeba również dodać, że sposób szacowania szkód przez koła łowieckie i ich wysokość pozostawia wiele wątpliwości. Zazwyczaj zaniżana jest wysokość odszkodowań, której przyczyną jest brak środków finansowych, jakimi dysponują koła łowieckie.

Mając powyższe na uwadze wnosimy o:

1) Dokonanie nowelizacji ustawy Prawo łowieckie w taki sposób aby obowiązek wypłacania odszkodowania za szkody wyrządzone przez zwierzynę dziko żyjącą,       w tym zwierzynę łowną, współfinansował Skarb Państwa jako właściciel tej zwierzyny,

2) Przy zatwierdzaniu przez gminy planu odstrzału ustalanych z kołami łowieckimi obligatoryjnie zasięgać opinii właściwej terytorialnie Izby Rolniczej.

 

Ponadto zwracamy się z prośbą o rozważenie zmiany Ustawy o Ochronie przyrody i uznanie bobra za zwierzynę łowną, bądź dokonanie nowelizacji idącej w kierunku uproszczenia procedur dotyczących uzyskania pozwoleń na odstrzał tej zwierzyny. Wniosek ten został skierowany także do KRIR.

 

 

MINISTERSTWO ROLNICTWA I ROZWOJU WSI Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Agencja Rynku Rolnego Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach Krajowa Rada Izb Rolniczych Centrum Doradztwa Rolniczego Pierwszy Portal Rolny Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych Fundacja Programów Pomocy Dla Rolnictwa logo_federacja_2